poniedziałek, 7 maja 2007

Start...

Rozpocząłem w długi weekend 3 maja. Niestety nie mogłem poświęcić całego czasu na klejenie więc jak do tej pory zbudowałem stocznię i skleiłem 2 numery.
Poświęciłem sporo czasu na przygotowanie - oczyściłem zgrubnie wszystkie krawędzie cięte laserem.
Są strasznie klejące, pewno to spalony klej ze sklejki.
Potem przygotowałem warsztat - wsporniki do utrzymania kątów prostych i zabrałem się do klejenia.
No i jeszcze wyznaczyłem oś dna i wręg.

Pierwszy etap:


Kolejne etapy to prostopadłe doklejanie kolejnych wręg. Do tego celu używałem prostokątnego aluminiowego pręta, suwmiarki i wzdłużników.
Prostokątny pręt pociąłem na "sześciany" o rozmiarach 2,5x2,5x2,5 cm ( widać na powyższy obrazku). Obkładałem wręgi po dwóch stronach i ściskałem ściskami. Nie mam zdjęcia ściśniętych wręg, ale może w następnych etapach coś sfotografuję.

Koniec pierwszego etapu budowy wygląda następująco:

Brak komentarzy: