czwartek, 10 maja 2012

Dziób


W ten weekend zająłem się częścią dziobową.
Widziałem w innych relacjach i na stronach niemieckich, że w do zamocowania współosiowego dziobu używany był wbity pionowo w stocznię kołeczek lub gwoździk. Ja postanowiłem tego nie robić, ponieważ widzę, że na tym etapie wystarczy już zachowanie prostopadłości i równoległości za pomocą kątowników i suwmiarki.


Tak jak powyżej część dziobową ustawiłem prostopadle do stoczni. Współosiowość oczywiście ustawiłem na podstawie linii osiowej stoczni.
Ponieważ w miejscach gdzie chciałem ustawić prostopadłość była podstawa, w związku z tym użyłem kawałków sklejki z formatek do zwiększenia dystansu kątowników od modelu

Brak komentarzy: